Z miłości do słodkości
I Czy ja już nie wspomniałam, że… Sezon na rabarbar w pełni ?! 😊 A gdyby tak… Czyli jak powstał dzisiejszy przepis Czasem w głowie zapala się taki pstryczek. Tym razem znowu mi się zapalił. Rabarbar, który czekał na wykorzystanie po chałce i bułeczkach, …
Zdrowa przekąska ? A dlaczego nie! Zwłaszcza, gdy w domu mieszka i urzęduje mały łakomczuch, miłośnik słodkości i przede wszystkim czekolady. Dzis na tapecie, wegański krem czekoladowy. Brzmi ciekawie? Jestem absolutnie pewna, że niejeden z Was zna ten przepis 🙂 Ci, którzy jeszcze …
Ile to czasu zajęło, bym w końcu się na to cudo skusiła. Nawet nie wiecie! Ale w końcu stało się. Internet tak mnie tym kusił, tyle zdjęć i reklam mi wysyłał. I w końcu… W końcu przygotowałam to pyszne cudo, a następnie zjadłam …
Jaka praca, takie przepisy 🙂 Niedawno było mi dane przetestować przepis, którym dziś chcę się z Wami podzielić. Nie wiem czy wspominałam, ale gdy pojawia się zamówienie na ciasto, w mojej pracy, JA jestem wywołana, by podołać temu zadaniu. Niekiedy to są duże ilości. …
Brzmi zagadkowo ? Ale myślę, że nie dla każdego. A napewno nie dla tych, którzy mają dzieci, a w swojej kolekcji książek, posiadają przygody żółwika Franklina. Dlaczego ? A dlatego, bo przepis na ciasteczka, którym się dziś z Wami dzielę ( po lekkiej modyfikacji ), jest …
Dawno do Was nie pisałam, a tyle obiecywałam. I co?! I nic… Bo to ciągle brak czasu, a to coś innego wyskoczyło. A ostatnimi czasy, żyłam tylko urodzinami 🙂 Ale dziś nadrabiam zaległości. Niedawno odkryłam nowy przepis, na coś mega pysznego. Znalazłam go przypadkiem, …
Kto ma ochotę na małe co nie co? Ale nie takie byle jakie co nie co. Dzisiejszy przepis pochodzi z Włoch. CANTUCCI lub BISCOTTI, to rodzaj włoskich ciasteczek, wypiekanych dwukrotnie, dzięki czemu są one mega chrupiące oraz kruche. Pochodzą z Toskanii. Charakterystyczne dla tych ciasteczek jest to, …
NO WŁAŚNIE! PRAWIE… Dziś mam dla Was kolejny przepis, od mojej ukochanej Leily, który lekko zmodyfikowałam. Dlaczego? A dlatego, że w domu mam alergika orzechowego, a wiedziałam, że ciacho to, nie przejdzie jej koło nosa. Mowa tu o mojej Ylvie, która uwielbia każde ciasto, które …
Taaaa… ciężki temat. Fondant… Nie raz go robiłam, i nie raz nie wyszedł tak, jak powinien. A napewno nie za pierwszym razem ! 🙂 A dlaczego, dlatego, że pomimo podanego czasu pieczenia, trzeba trafić na ten odpowiedni moment, moment, w którym to musisz …
