Ciasteczka Franklina
Brzmi zagadkowo ? Ale myślę, że nie dla każdego. A napewno nie dla tych, którzy mają dzieci, a w swojej kolekcji książek, posiadają przygody żółwika Franklina. Dlaczego ? A dlatego, bo przepis na ciasteczka, którym się dziś z Wami dzielę ( po lekkiej modyfikacji ), jest właśnie z jednej z książek.
Przepis ten, można porównać z tym, na pieguski. Przepyszne ciasteczka z dużą ilością czekolady. Dzieci i dorośli uwielbiają! Mam rację ?! 🙂
Składniki :
- 150 gram miękkiego masła
- 220 gram cukru
- 300 gram mąki
- 2 jajka
- 1/2 łyżeczki sody
- ok 200 gram czekolady lub czekoladowych groszków
- szczypta soli
* cukier możecie podzielić na biały i brązowy lub trzcinowy
* czekoladę także możecie podzielić pół na pół białą i gorzką lub mleczną
Wykonanie :
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia .
1.) Roztop masło, odstaw by lekko przestygł0. Następnie wsyp do miski cukier, dodaj masło i wymieszaj. Dodaj jajko, żółtko i ponownie wymieszaj tak, by powstała kremowa masa.
2.) Mąkę wymieszaj ze szczyptą soli oraz sodą. Delikatnie wymieszaj ją z kremową masą, a następnie dodaj czekoladę. Przemieszaj raz jeszcze, aby wszystkie składniki połączyły się ze sobą.
3.) Łyżką, miarką lub łyżką do lodów nałóż ciasto na blachę, tak aby powstały małe kuleczki. *Pamiętaj by zachować odstęp między ciasteczkami, gdyż pod wpływem ciepła rozlewają się one !
4.) Blachę wyłożoną ciasteczkami, wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz przez ok. 15-18 minut. Ciasteczka mają się zarumienić lekko na swoich krawędziach. Gotowe przestudź 5 minut na blasze, a następnie przełóż na metalową kratkę.
Gotowe !
Prawda, że szybkie i proste ? I do tego tak smaczne! Dodatkowo upieczone, możecie zamrozić na maksymalnie 3 miesiące 🙂
Piona !
A.