Rabarbarowe cantucci
I Czy ja już nie wspomniałam, że… Sezon na rabarbar w pełni ?! 😊
A gdyby tak… Czyli jak powstał dzisiejszy przepis
Czasem w głowie zapala się taki pstryczek. Tym razem znowu mi się zapalił. Rabarbar, który czekał na wykorzystanie po chałce i bułeczkach, patrzył na mnie, i mówił: zrób coś ze mną 🙂
Pokrój, odmierz i wymieszaj. Tak też zrobiłam. I to był strzał w dziesiątkę. Po 45 minutach objadałam się pysznymi ciasteczkami.
Ktoś chętny na cantucci w nieco innej odsłonie smakowej?
Lekko twardawe, idealne do kawy, herbaty czy solo, na poprawę humoru. Rabarbar idealnie komponuje się z pozostałymi składnikami. Znikają w mgnieniu oka. Zjesz jedno, chcesz jeść następne i następne! Ten przepis, to nic innego, jak lekko podrasowany pomysł na typowe włoskie cantucci. Poprzedni wpis znajdziecie tu.
Śmiało, nie krępujcie się! Łapcie rabarbar i do dzieła! W tajemnicy Wam powiem, że te ciasteczka możecie zrobić bez pomocy robota kuchennego.
Składniki:
- 250 gram mąki
- 110 gram cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 jajka
- 60 gram masła
- 1 łyżka wiórek kokosowych
- 2 garści pokrojonego drobno rabarbaru
- garść rodzynek
- 50 gram posiekanej lub startej czekolady
- szczypta soli
*jeśli ciasto jest zbyt suche, dodaj więcej masła lub jedno jajko więcej 🙂
Przygotowanie:
Etap I
1.) Rozpuść masło. W misce umieść mąkę, proszek, szczyptę soli, cukier, cynamon i wiórki kokosowe. Zamieszaj.
2.) Nastaw piekarnik na 200 stopni grzanie góra dół. Przygotuj blachę i wyłóż ją papierem do pieczenia.
3.) Dodaj jajka, masło i resztę składników. Zagnieć ciasto rękami lub za pomocą miksera.
4.) Z wyrobionego ciasta formujemy wałki lub wałeczki i układamy je na blachę. Można lekko spłaszczyć palcami. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 15 minut.
Etap II
5.) Nie wyłączaj piekarnika! Podpieczone wałeczki wyjmujemy z piekarnika, chwilę studzimy. Następnie kroimy je, na lekko ukośne kawałki, o grubości około 2 cm. Kawałki układamy ponownie na blaszce z papierem (tej samej), nacięciem do dołu. Gotowe, umieszczamy w piekarniku i pieczemy kolejne 15 minut.
Gotowe! Skusisz się ? Koniecznie daj znać.
W razie jakichkolwiek pytań, po prostu pisz!
Samych słodyczy!
Hilsen,
A.
*rodzynki możesz wcześniej namoczyć
*polecam zrobić podwójna ilość, ponieważ te ciasteczka znikają ekspresowo 🙂