Makaroniki

Znacie te malutkie, i tak pyszne ciasteczka bezowe? Swoimi pięknymi kolorami i różnymi smakami, makaroniki opanowały świat. Od kilku dni zawładnęły one także mną! Tyle czasu się przed nimi wzbraniałam. Zupełnie tak samo jak w przypadku bezy. Dziś już wiem, że było to zupełnie niepotrzebne !

Makaroniki są delikatne i posiadają chrupiącą skorupkę. Wypieka się je z białek, migdałów i cukru, a przekłada wszelakiego rodzaju kremami. Są proste, oraz wymagające wprawy. Osobiście wiem, że jeszcze daleka droga przede mną, bym mogła cieszyć się za każdym razem ich idealną postacią. Ale nie ma tego złego. Smak jest o wiele ważniejszy niż wygląd. A ile zabawy dodatkowo przy ich tworzeniu.

Po przeczytaniu wielu przepisów, zdecydowałam się, aby wypróbować przepis na makaroniki, które powstają według metody włoskiej. Proporcje myślę, że zbytnio nie różnią się od tych, które możecie znaleść w wielu miejscach w sieci czy w różnych książkach. Na koniec dodam, że ważnym elementem podczas przygotowywania masy na makaroniki jest termometr. Ale ale… jeżeli go nie macie to nic straconego, gdyż istnieje coś takiego jak próba piórowa. Tutaj dokładnie możesz przeczytać na czym to polega 🙂

SKŁAD I PROPORCJE

Makaroniki :

• 4 białka (ok 65g + 65g )
• 150 migdałów zmielonych na mączkę
• 150 gram cukru pudru
• 1 łyżka cukru
• barwnik

Syrop cukrowy :

• 50 ml wody
• 150 g cukru

Przykładowy krem, ganache :

• 100 ml śmietanki
• 100 g gorzkiej czekolady
• 25 g masła

* białka zawsze dzielimy pół na pół, dlatego przygotowując składniki najlepiej jest umieścić w jednej misce 2 szt i w drugiej tak samo

PRZYGOTOWANIE :

1.) Migdały mielimy, następnie wspólnie z cukrem pudrem przesiewamy do miski. Dodajemy dwa białka, barwnik i wszystko łączymy. Odstawiamy.

2.) W garnuszku umieszczamy wodę i cukier. Zagotowujemy do temperatury 118 stopni.

3.) W misie miksera ubijamy dwa białka ze szczyptą soli. Gdy masa zaczyna być już biała, dodajemy 1 łyżkę cukru. Następnie zmniejszając obroty miksera, zaczynamy delikatnie zalewać białka syropem. Gdy cały syrop wyląduje już w naszych białkach, nie przerywając nadal ubijamy, do całkowitego połączenia się składników.

4.) Do masy z mąką migdałową delikatnie i partiami dodajemy białka z syropem, pamiętając o delikatnym mieszaniu.

5.) Masę przekładamy do rękawa cukierniczego, i za pomocą okrągłej tylki wyciskamy ją na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pamiętajcie by zachować odstęp. Tak gotowe blachy z masą bezową odstawiamy na ok. 20 min

6.) W czasie odpoczynku masy przygotowujemy nasz krem. Zagotować śmietankę. Zalać nią połamaną w kostkę czekoladę, całość wymieszać, a na koniec dodać masło i ponownie całość przemieszać. Zostawić do całkowitego wystudzenia. Gdy ganache będzie już chłodny, przekładamy go do misy miksera i ubijamy na puszysty krem.

7.) Piekarnik nagrzać do 150 stopni. Makaroniki pieczemy ok. 10-14 min

Gotowe makaroniki wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Następnie beziki dzielimy na dwie części : dolne i górne. Te które będą Waszym spodem smarujemy kremem, a następnie przyklejamy do kremu druga cześć. Tak oto powstaje gotowy makaronik.

Udanego i spokojnego wypiekania Waszych makaroników. Trzymam ogromnie mocno kciuki za każdego z Was !

Powodzenia oraz Wesołych Świąt moi drodzy!

Pozdrawiam ciepło,

A.

* aby nie dopuścić do powstania papki podczas mielenia migdałów, fajnie jest je mielić razem z cukrem pudrem, to właśnie on spowoduje to, ze migdały do końca zachowają sypką konsystencję, będą jak mąka 🙂

* makaroniki można również przełożyć ulubioną konfiturą lub innym Waszym ulubionym kremem

* zamiast gorzkiej czekolady możecie użyć czekoladę białą i w taki sam sposób ubić krem

* fajnie jest dodać do śmietanki podczas zagotowywania jej łyżkę miodu