Ciasteczka brownie

Ciasteczka brownie

Weekend oznacza lenistwo, weekend oznacza rozpustę. Też tak macie ?

Jak rozpusta to na całego! Czekolada? Czemu nie?! Dziś kolejny przepis. Tym razem na ciasteczka. I to nie byle jakie ciasteczka! Pora na ciasteczka brownie… chrupiące z zewnątrz i ciągnące się w środku. MNIAM! 🙂

 

Do ich przygotowania POTRZEBNE SĄ :

  • 2 jajka
  • 60 gram masła
  • 170 g gorzkiej czekolady
  • 150 gram cukru (można mniej, u mnie 120g)
  • 50 gram mąki przennej
  • 2 i 1/2 łyżki kakao (dobrej jakości)
  • 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 50 gram czekolady mlecznej, deserowej lub gorzkiej (posiekanej)
  • szczypta soli

 

A oto jak PRZYGOTOWAĆ ciasteczka :

1.) W rondelku roztopić masło, dodać posiekaną czekoladę (170g) i ciągle mieszając roztopić składniki. Odstawić.

2.) W misce ubić jajka z cukrem, do momentu aż jajka będą puszyste i gęste. Gdy takową masę uzyskamy, powolutku dolewamy do jaj masę czekoladową, mieszamy. Wsypujemy mąkę, kakao, proszek do pieczenia wraz ze szczyptą soli. Mieszamy krótko, do całkowitego połączenia się składników w jednolitą masę.

3.) Na koniec dodajemy pozostałą czekoladę (50g) i orzechy jeżeli ich używamy.

4.) A teraz najważniejszy krok … przykrywamy misę folią i wstawiamy ją z masą do zamrażarki na 10 minut.

 

 

Rozgrzewamy piekarnik do 175 stopni bez termoobiegu. Wyjmujemy na kuchenny blat kratkę, która posłuży nam do studzenia ciastek.

 

Blachę wykładamy papierem. Nabieramy po łyżce masy i wykładamy ją na przygotowaną blachę pamiętając, by zachować odstęp między 'ciasteczkami’. Starajcie się nie tworzyć płaskich placków, ciasteczka podczas pieczenia rozpływają się. Gotową blachę wstawiamy do pieca. Czas pieczenia to 10 minut! Gdy ten czas upłynie, wyciągamy ciastka z pieca i od razu wraz z papierem przekładamy je (przeciągamy), na wcześniej przygotowaną kratkę. Nie martwcie się, gdy po upływie tego czasu, ciastka będą wyglądać jak jakaś breja, jak nieupieczone. W momencie studzenia, wszystko zmienia się w oka mgnieniu. Nie bez powodu ciastka te nazywają się BROWNIE.

 

Polecam wszystkim tym, którzy kochają czekoladę. DUUUUŻO CZEKOLADY! 🙂 i do tego szklanka mleka. Zestaw na 6+

TO KTO JEST CHĘTNY ?

RĘCE W GÓRĘ, A KALORIE W PIĘTY 😀

MIŁEGO!

A.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *